+ + +
Jakże zapomniałeś o Panu, od wielu już dni nie mówisz do Pana, tylko szukasz miłostek, dlatego nawykłeś do nieprawości, mimo to mówisz: jestem nie winny, nie zgrzeszyłem. Jak bardzo stałeś się nikczemny, zmieniając swoje postępowanie. Jeżeli mąż porzuci swą żonę, a ona odejdzie od niego i poślubi drugiego, czy może on jeszcze do niej wrócić? Czy ten związek nie został całkowicie zbeszczeszczony? Ty, co z wieloma przyjaciółkami cudzołożyłeś, otwórz oczy i zobacz, gdzie jest miejsce na którym nie dopuściłeś się nierządu. Siedziałeś i czekałeś na nich na pustyni swojej, minęła wiosna i zima, mimo to miałeś nadal czoło cudzołożnika, nie chciałeś się zawstydzić. Nawet wtedy wołałeś: Boże mój! Jesteś przyjacielem mojej młodości, nie będziesz gniewał się na wieki. Tak mówiłeś i popełniałeś przewrotności i udawało się Tobie. Uważaj na swoje nogi, aby nie stały się zranione i na swoje gardło, aby nie wyschło, zawstydza cię oni i będziesz zawstydzony, bo Pan odrzucił tych, w których pokładałeś nadzieję, z nimi nie osiągniesz powodzenia. Wróć! a idź za Panem. Nie okaże ci surowego oblicza, bo miłosierny jest Pan, nie będzie pałał gniewem na wieki. Uznaj swoją winę, że zbuntowałeś się przeciw Panu, włóczyłeś się po drogach obcych, a głosu Pana swego nie chciałeś słuchać. Synu wiarołomny wróć do Pana swego, On przyjmie cię i zaprowadzi na Syjon, do miasta zamieszkałego, da ci pasterzy według serca Jego, by cie paśli rozsądnie i uleczy twoje odstępstwo. Teraz przywdziej szaty pokutne i módl się, aby odwrócił się gniew Pański w owych dniach i oczyść serce swoje z nieprawości, abyś został ocalony i nie podtrzymuj grzesznych myśli, bo od tej strony wieść się rozpowszechniła, a z góry przychodzi klęska, twoje postępowanie i czyny sprowadziły to na ciebie, a twoja nieprawość jakże była gorzka, skoro ogarnęła twoje serce.
Miłosierdzie Pana objawiło się w tobie, On wie wszystko, co jest w twoim sercu, zna twoją samotność i wszystkie twoje rany, odrzucenia, osądzenia i upokorzenia, On to wszystko nosił dla ciebie, abyś mógł dzielić Jego siłę i zwycięstwo, Ale nie wątp w Jego miłosierdzie, w akceptacje ciebie, przebaczenie błogosławieństwo i Jego życie w tobie, albowiem nie ma dla Niego ważniejszej rzeczy niż ty. Dlatego otwórz Mu drzwi swego serca i daj Mu swe życie, a On da ci swoje, On przemieni twoje życie, udoskonali i uczyni cuda w twoim życiu, ponieważ pragnie żyć w tobie. Pamiętaj zawsze o tym, że jesteś pielgrzymem na tym świecie, podobnie jak On, w drodze do domu Ojca swego, a grzech nigdy nie zaspokoi i nie przyniesie pokoju, którego szukasz. On przyjdzie z miłosierdziem i pragnieniem wyleczenia cię i pocieszenia, obdarzy siłą, podniesie i opatrzy rany. Przyniesie ci światło swoje i rozproszy twoje ciemności, przyjdzie, by nieść twoje brzemiona, dotknie twego serca i przemieni twoje życie. On podążał za tobą przez te lata i zawsze cie kochał nawet w twych tułaczkach, On zna cie twoje problemy, obawy i potrzeby, wszystkie twoje grzechy i błędy, On przelał krew na krzyżu po to, aby cię odzyskać, On zmieni wszystko w twoim życiu, da ci siłę do uwolnienia się od grzechów i jego destrukcyjnej mocy. Dlatego wejdź w dialog z Panem, w odczytaniu Jego planu objawiającego się w twoim życiu i daj odpowiedź na Jego wezwanie. Rozpoznawaj przeżywanie i doświadczenie i we wszystkim odnajduj Pana, nieustannie się Jemu powierzając, we wszystkich okolicznościach swego życia. Otwórz się na Pana, poddając się różnym życiowym doświadczeniom i powróć do Pana swego, w Nim znajdziesz prawdziwy pokój i prawdziwe życie, i módl się, żeby plan Boży i wszystko to, co chciał Bóg w tobie spełnić, było wykonane. Ofiaruj się całkowicie Panu, aby mógł czynić cuda w twym sercu, na twojej drodze do świętości i wzrastania, aż do wieczności, by mógł żyć w tobie i umacniać w Jedynego Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Jakże zapomniałeś o Panu, od wielu już dni nie mówisz do Pana, tylko szukasz miłostek, dlatego nawykłeś do nieprawości, mimo to mówisz: jestem nie winny, nie zgrzeszyłem. Jak bardzo stałeś się nikczemny, zmieniając swoje postępowanie. Jeżeli mąż porzuci swą żonę, a ona odejdzie od niego i poślubi drugiego, czy może on jeszcze do niej wrócić? Czy ten związek nie został całkowicie zbeszczeszczony? Ty, co z wieloma przyjaciółkami cudzołożyłeś, otwórz oczy i zobacz, gdzie jest miejsce na którym nie dopuściłeś się nierządu. Siedziałeś i czekałeś na nich na pustyni swojej, minęła wiosna i zima, mimo to miałeś nadal czoło cudzołożnika, nie chciałeś się zawstydzić. Nawet wtedy wołałeś: Boże mój! Jesteś przyjacielem mojej młodości, nie będziesz gniewał się na wieki. Tak mówiłeś i popełniałeś przewrotności i udawało się Tobie. Uważaj na swoje nogi, aby nie stały się zranione i na swoje gardło, aby nie wyschło, zawstydza cię oni i będziesz zawstydzony, bo Pan odrzucił tych, w których pokładałeś nadzieję, z nimi nie osiągniesz powodzenia. Wróć! a idź za Panem. Nie okaże ci surowego oblicza, bo miłosierny jest Pan, nie będzie pałał gniewem na wieki. Uznaj swoją winę, że zbuntowałeś się przeciw Panu, włóczyłeś się po drogach obcych, a głosu Pana swego nie chciałeś słuchać. Synu wiarołomny wróć do Pana swego, On przyjmie cię i zaprowadzi na Syjon, do miasta zamieszkałego, da ci pasterzy według serca Jego, by cie paśli rozsądnie i uleczy twoje odstępstwo. Teraz przywdziej szaty pokutne i módl się, aby odwrócił się gniew Pański w owych dniach i oczyść serce swoje z nieprawości, abyś został ocalony i nie podtrzymuj grzesznych myśli, bo od tej strony wieść się rozpowszechniła, a z góry przychodzi klęska, twoje postępowanie i czyny sprowadziły to na ciebie, a twoja nieprawość jakże była gorzka, skoro ogarnęła twoje serce.
Miłosierdzie Pana objawiło się w tobie, On wie wszystko, co jest w twoim sercu, zna twoją samotność i wszystkie twoje rany, odrzucenia, osądzenia i upokorzenia, On to wszystko nosił dla ciebie, abyś mógł dzielić Jego siłę i zwycięstwo, Ale nie wątp w Jego miłosierdzie, w akceptacje ciebie, przebaczenie błogosławieństwo i Jego życie w tobie, albowiem nie ma dla Niego ważniejszej rzeczy niż ty. Dlatego otwórz Mu drzwi swego serca i daj Mu swe życie, a On da ci swoje, On przemieni twoje życie, udoskonali i uczyni cuda w twoim życiu, ponieważ pragnie żyć w tobie. Pamiętaj zawsze o tym, że jesteś pielgrzymem na tym świecie, podobnie jak On, w drodze do domu Ojca swego, a grzech nigdy nie zaspokoi i nie przyniesie pokoju, którego szukasz. On przyjdzie z miłosierdziem i pragnieniem wyleczenia cię i pocieszenia, obdarzy siłą, podniesie i opatrzy rany. Przyniesie ci światło swoje i rozproszy twoje ciemności, przyjdzie, by nieść twoje brzemiona, dotknie twego serca i przemieni twoje życie. On podążał za tobą przez te lata i zawsze cie kochał nawet w twych tułaczkach, On zna cie twoje problemy, obawy i potrzeby, wszystkie twoje grzechy i błędy, On przelał krew na krzyżu po to, aby cię odzyskać, On zmieni wszystko w twoim życiu, da ci siłę do uwolnienia się od grzechów i jego destrukcyjnej mocy. Dlatego wejdź w dialog z Panem, w odczytaniu Jego planu objawiającego się w twoim życiu i daj odpowiedź na Jego wezwanie. Rozpoznawaj przeżywanie i doświadczenie i we wszystkim odnajduj Pana, nieustannie się Jemu powierzając, we wszystkich okolicznościach swego życia. Otwórz się na Pana, poddając się różnym życiowym doświadczeniom i powróć do Pana swego, w Nim znajdziesz prawdziwy pokój i prawdziwe życie, i módl się, żeby plan Boży i wszystko to, co chciał Bóg w tobie spełnić, było wykonane. Ofiaruj się całkowicie Panu, aby mógł czynić cuda w twym sercu, na twojej drodze do świętości i wzrastania, aż do wieczności, by mógł żyć w tobie i umacniać w Jedynego Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Komentarze
Prześlij komentarz