Przejdź do głównej zawartości

Serce eremickie



                         +                                    +                                  +

Mieć serce eremickie, oznacza życie w samotności, w odosobnieniu od świata zewnętrznego
w zakonie na prawie eremickim, podległym jedynie, Jezusowi Chrystusowi. Kto ma serce
eremickie, decyduje się na życie samotne dla Boga, na pustyni duchowej w zgromadzeniu
zakonnym lub życiu świeckim w odosobnieniu od świata. Każdy eremita pragnie żyć w kraju
mnichów na świętej górze Athos, prowadząc życie pustelnicze. Lecz każdy może żyć w innej
rzeczywistości, spotykając się z ludźmi na wspólnej modlitwie, na Eucharystii, przyjmując
komunię świętą, głosząc Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie. Eremita świecki prowadzi życie
samotne, mistyczne i duchowe w komunii z Bogiem, doświadczając bliskości na modlitwie, w
zjednoczeniu z Bogiem, żyje w łasce uświęcającej, która jest darem Ducha Świętego. Praktykuje
ascezę, która jest jego systematyczną pracą nad sobą, aby nie da się porwac różnym prądom świata.
Pragnie zostac sobą, zachowac wolnośc i godnośc swojego człowieczeństwa, jako dziecka Bożego.
Integruje w sobie to co zewnętrzne, z tym co wewnętrzne i duchowe, wprowadzając w swoje
życie ład, porządek i harmonię.  
Eremita, jako człowiek duchowy, patrzy na świat oczyma Bożymi, żyje Bożą miłością i doznaje
Bożą miłość, idzie Jego Drogą Miłości i Prawdy, żyjąc w świętości: ubóstwie ciała, czystości
ducha i posłuszeństwie woli Bożej, w codziennej wierności i posłuszeństwie w spełnianiu Bożej woli.
Eremita jako pustelnik ma świadomość, iż możliwa jest komunia z Bogiem ukazującym swój majestat
 i obecność w naturze i ludzkiej kulturze. W modlitwie znajdującej swe oparcie w podziwie naturalnego
piękna świata, tą zachwycającą obecność wykraczającą poza wszystko to, co można nazwać, zmierzyć, dotknąć. W swej duchowej wędrówce otwiera serce na to poczucie nieogarnionej tajemniczej obecności
przepełniająca wszechświat. Spojrzenie wiarą przez bliski medytacyjny kontakt z malowniczym pejzażem,
górą, drzewem lub kwiatem, by dotrzeć do wiecznej obecności przejawiającej sie we wszystkim, co widzialne. W stanie wewnętrznego skupienia, milczenia i medytacji przez uważne przyglądanie się przyrodzie, eremita wznosi umysł i serce do Stwórcy, jest to jego modlitwa uwielbienia i dziękczynienia, skierowana do Chrystusa, Pana wszystkich rzeczy.     

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fundamenty Wiary

                             +                               +                                  +                           Czy Bóg może byc wszechmogący dla mnie? Czy wierzę w to, że ta sama miłość i ta sama moc, która działała w Jezusie Chrystusie,  może manifestować się przeze mnie? Mojżesz miał z tym problem, kiedy spotkał Boga przy płonącym krzaku i przemówił do niego. Powiedział mu do jakiej misji go przygotowuje; "Słyszałem krzyk mojego ludu, chcę cię posłac, abyś ich wybawił". Mojżesz odpowiedział: "A kimże ja jestem, bym miał ich uwolnic?"  Mojżesz wierzył, że Bóg jest wszechmogący i może wszystko, ale nie wierzył, że może byc wszechmogący dla niego. Wierzę, że Bóg był...

Powołanie do wolności

                         +                                     +                                 + "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus". Trwajmy w tej wolności i nie poddawajmy się na nowo pod jarzmo niewoli-zniewolenia ciała. Bóg uczynił nas nowym stworzeniem w Chrystusie, i obdarzył prawdziwą wolnością, dzieci Bożych, uwolnił od wszelkich skutków grzechu, win i błędów, i oddalił wszelkie przeciwności, abyśmy wolni od prześladowców i niebezpieczeństw ciała i duszy mogli swobodnie, bez przeszkód spełniać Bożą świętą wolę. Przez Syna Jego, Jezusa Chrystusa. " A zatem bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie. Bo całe Prawo Boże ...

Słowo Pańskie

                         +                                    +                                 + "Błogosławiony jest ten, kto usłyszy w swym sercu mówiącego Pana i wprost od Niego czerpie słowa pociechy. Ja jestem Zbawieniem, Pokojem i Życiem". Trwaj we Mnie, a znajdziesz pokój w swym sercu. Nie przywiązuj się do tego, co przemija, szukaj tego, co wieczne. Ja jestem Droga właściwą, Prawdą nieomylną, Życiem bez kresu. Szczęście człowieka nie polega na obfitości dóbr doczesnych, wystarczy mu ich znikoma ilość. Bardzo też mu ciążą jego cielesne potrzeby, na tym świecie. Ale biada ci, jeśli nie znasz swojej nędzy, a jeszcze bardziej, jeśli miłujesz to nędzne życie, bo dopiero na końcu odczujesz, jak podłe i nędzne było to, co kochałeś. Dlatego też nie zważa...